Rzym, 8 grudnia 2021
Prot. n. 190/2021

List Przełożonego Generalnego
na Uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP 2021 roku

Drodzy Współbracia,
„Opatrzność Boga Najłaskawszego”, którą nam zostawił w swoim Testamencie (Testamntum II, 12) św. Stanisław od Jezusa i Maryi, nasz Ojciec i Założyciel czuwa nad nami, prowadzi nas i pozwala nam kolejny raz obchodzić święto tytularne naszej wspólnoty zakonnej. Celebrujemy je w ramach trwającego ciągle Jubileuszu, wspominając zarazem te wydarzenia sprzed 350 lat, które towarzyszyły powstaniu naszego Zgromadzenia. Wpatrujemy się w misterium Niepokalanego Poczęcia Matki Pana, aby z niego zaczerpnąć siłę i radość. W jedności z Kościołem podejmujemy namysł nad synodalnością, aby jeszcze bardziej pogłębić nasze sentire cum Ecclesia. Pragniemy dziś odnowić nasze śluby, aby w ten sposób ożywić naszą więź z Bogiem oraz ze współbraćmi, w służbie na wzór naszej Niepokalanej Matki i Patronki.

Znaki Niepokalanego Poczęcia Maryi
Misterium Niepokalanego Poczęcia Matki Bożej jest punktem centralnym, w którym zbiegają się i łączą wszystkie elementy charyzmatu i duchowości naszego Zgromadzenia od samego początku jego istnienia. Z tego także powodu, to misterium jest zawarte w samym tytule naszej wspólnoty. Nadto, w Oblatio, które stanowi „punkt wyjścia” naszej wspólnoty święty Założyciel nie tylko wymienia ten przywilej Maryi, ale zarazem deklaruje gotowość jego obrony aż do oddania życia; ten akt nazywamy „ślubem krwi”. Główną motywacją takiej postawy jest nieznane nam bliżej doświadczenie mistyczne, do którego św. Stanisław odwołuje się w najważniejszych chwilach swojego życia. W Fundatio Domus Recollectionis pisze: „Owa Boska wizja, która była wyryta w mej duszy, a dotycząca założenia tego Zgromadzenia Niepokalanego Poczęcia NMP, […] przymuszała mnie do swego celu”. Jednakże obok doświadczeń mistycznych, w pismach Ojca Założyciela możemy zauważyć jego koncepcję teologiczną, która doprowadziła go do zrozumienia, że Matka Pana jest niepokalanie poczęta. Głównym argumentem, który on przyjął, jest dowodzenie zwane przez teologów scholastycznych jako ex consequentibus. Najkrócej mówiąc, nasz święty Ojciec uważał, że ze skutków można wnioskować o przyczynie, czyli z konsekwencji zaistniałych w życiu Maryi, przede wszystkim z braku jakiejkolwiek Jej skłonności do grzechu i z powodu wolności od skutków grzechu można wnioskować o Jej wolności od grzechu pierworodnego. Przede wszystkim jednak, słowa skierowane do Niej przez anioła podczas zwiastowania, świadczą o pełni łaski w każdej chwili Jej życia, od samego poczęcia. O tym, czym jest ta łaska pisze nasz Ojciec w Inspectio cordis: „Najświętsza Maryja Panna z Ducha Świętego poczęła w łonie Syna Bożego. Jest to tajemnica, to łaska, to artykuł wiary. Słusznie więc powiedziano, że właśnie pocznie z Ducha Świętego Ta, która była pełna łaski, pełna Ducha Świętego”.

W myśl takiego dowodzenia, dar Niepokalanego Poczęcia Maryi to zatem pełnia Ducha Świętego, która ujawniała się poprzez znaki zewnętrzne, m.in.: wrażliwość Maryi na wszelkie przejawy obecności Boga w Jej życiu i w świecie oraz wynikający stąd Jej styl życia, który Marianie najpierw naśladowali i także go szerzyli w swojej posłudze; Jej otwartość na działanie Ducha Świętego i gotowość posłuszeństwa Jego działaniu; Jej całkowite zawierzenie siebie Bogu i Jego planom we wszystkich okolicznościach życia; przede wszystkim jednak Jej nadzwyczajna zdolność przyjęcia Słowa Bożego, które dzięki temu właśnie w Niej stało się Ciałem. Łaska Boga zatem, jakkolwiek oznacza duchowe udzielanie się Boga człowiekowi, osiąga wymiar zewnętrzny, materialny, odpowiedni do natury człowieka, który jest zarazem materialny i duchowy. Tajemnica Wcielonego Słowa jest tego dowodem. Bóstwo istnieje na sposób ciała (por. Kol, 2, 9), wyraża się przez zewnętrzny znak Ciała Chrystusa. Stąd też patrząc na Maryję, w Jej życiu, to jest w postawach, działaniu, wyborach, priorytetach, zachowaniach opisanych na kartach Ewangelii, a zwłaszcza w Jej przyjęciu za zwiastowaniem anielskim Odwiecznego Słowa, możemy ex consequentibus, to jest ze znaków zewnętrznych, wywnioskować to, iż Bóg udzielił Jej szczególnego daru bliskości i zjednoczenia z Sobą, który Maryja sama nazywa w Lourdes Niepokalanym Poczęciem.

W podobnym, przedstawionym wyżej kluczu, widział św. Stanisław nasz styl życia, włączając w to rolę własnego stroju zakonnego Zgromadzenia Księży Marianów, czyli habitu. O ile bowiem z zasady strój zakonny jest znakiem konsekracji zakonnej, to dla naszego Ojca Założyciela, habit miał wyrażać coś znacznie głębszego, a mianowicie charyzmat i tożsamość Zgromadzenia. W Norma Vitae IV 4, napisał o tym wprost: „Wszystko koloru białego na cześć jaśniejącego bielą Poczęcia Matki Bożej”. W jego zamyśle bowiem habit Księży Marianów oznaczał candorem Immaculatae Conceptionis to jest „blask Niepokalanego Poczęcia” (Positio, s. 523). Logika takiego myślenia jest konsekwentnie zbudowana na przekonaniu, że jak ze znaków zewnętrznych odnoszących się do życia Maryi można wnioskować o Jej niepokalanym poczęciu, tak samo znaki zewnętrzne Jej duchowego syna, noszącego Jej Imię (Marianin od Niepokalanego Poczęcia Maryi) powinny wyrażać zarówno naturę jego samego, jak również całej wspólnoty zakonnej, wywodzącej własną tożsamość z Niej i Jej misterium Niepokalanego Poczęcia.

W bieżącym roku przypada dokładanie 350 rocznica przywdziania  białego habitu przez św. Stanisława. W Fundatio Domus Recollectionis, nr 7, pisze tak: „Za wiedzą świętej Nuncjatury Apostolskiej, w czasie oktawy Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, w białym już kolorze, ofiarowałem siebie jako nowego kandydata tej Matki na wieczną służbę”. Wydarzenie to miało miejsce w kaplicy w Luboczy, przed cudownym obrazem Niepokalanej Dziewicy Maryi najprawdobniej 15 września 1671 r., czyli 9 miesięcy od złożenia aktu Oblatio.

Synodalność – sentire cum Ecclesia
W niedzielę, dnia 10 października br. Ojciec Święty Franciszek, Mszą świętą w bazylice św. Piotra otworzył Synod na temat drogi synodalnej Kościoła. Podobne otwarcia miały miejsce w Kościołach partykularnych 17 października br. Synod jest zatytułowany: „O Kościół synodalny: komunia, uczestnictwo i misja”. Następnie, dnia 7 października 2021 r. Kongregacja ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego wystosowała list skierowany do wszystkich wspólnot zakonnych, informując o otwarciu Synodu na temat drogi synodalnej Kościoła i potrzebie włączenia się weń instytutów życia konsekrowanego. Dnia 9 października br. Konferencja Przełożonych Generalnych wystosowała list do Przełożonych Generalnych, w którym poprosiła o przeprowadzenie konsultacji we własnym instytucie i o przygotowanie syntezy na temat synodalności. Podążając razem z całym Kościołem i w duchu posłuszeństwa, wystosowałem pismo okólne do wszystkich przełożonych prowincji i wikariatów generalnych. Prosiłem, aby w najbliższym czasie, podczas Konwentu lub innych podobnych spotkań przeprowadzono konsultacje w Prowincji/Wikariacie Generalnym i odpowiedziano na pytania zadane przez Konferencję Przełożonych Generalnych. Z przesłanych odpowiedzi do Kurii Generalnej przygotujemy syntezę i prześlemy ją do odpowiednich urzędów; zgodnie z oczekiwaniamy Stolicy Apostolskiej.

Otwierając się na postawę serca, która nazywana jest sentire cum Ecclesia przyjmijmy z wiarą słowa Ojca Świętego Franciszka, który otwierając Synod poświęcony synodalności powiedział m.in. takie słowa: „Przeżyjmy zatem tę sposobność spotkania, słuchania i refleksji jako czas łaski, który w radości Ewangelii pozwoli nam wykorzystać co najmniej trzy szanse. Pierwszą z nich jest dążenie, nie sporadyczne, lecz strukturalne, do Kościoła synodalnego: miejsca otwartego, gdzie wszyscy czują się jak w domu. Synod daje nam zatem szansę stania się Kościołem słuchania: słuchania Ducha na adoracji i w modlitwie – jakże brakuje nam dzisiaj modlitwy adoracji, wielu nie tylko zagubiło zwyczaj, ale samo pojęcie, co znaczy adorować. Chodzi o słuchanie naszych braci i sióstr mówiących o nadziejach i kryzysach wiary w różnych częściach świata. Wreszcie, mamy szansę stać się Kościołem bliskości – powracamy ciągle do stylu Boga, stylem Boga jest bliskość, współczucie i czułość, Bóg zawsze działał w ten sposób; jeśli nie będziemy Kościołem bliskości, z postawami współczucia i czułości, nie będziemy Kościołem Pana. Dążymy do takiego Kościoła nie tylko słowami, ale i obecnością, poprzez którą nawiązuje się ściślejsze więzi przyjaźni ze społeczeństwem i światem: mamy być Kościołem, który nie odgradza się od życia, ale bierze na siebie kruchość i ubóstwo naszych czasów, lecząc rany i uzdrawiając zranione serca balsamem Boga” (Vatican news, 09 października 2021, 10:40).

Zauważamy, że powyższe refleksje papieskie, jak też wewnętrzna logika synodalności, przyjęta z wiarą, mogą ożywić nasze życie wspólne i te nasze struktury zakonne, w których zawarta już jest pewna „synodalność zakonna”. Mam tu na myśli m.in. wspólne spotkania, konwenty i kapituły domowe, prowincjalne, generalne; rekolekcje wspólnotowe, kwartalne spotkania z przełożonymi, wizytacje itd. Jeśli w ich realizacji pozwolimy napełnić się Duchem Świętym i poddamy się Jego działaniu tak w odniesieniu do naszego osobistego życia w Duchu jak i wspólnotowego „podążania razem”, możemy wnieść nasz wkład do ewangelizacyjnego ożywienia całego Kościoła, a w nim naszej wspólnoty zakonnej.

Kochani Współbracia,
Dzisiejsze święto, które kolejny rok obchodzimy w czasie ogólnoświatowej pandemii, jest dla nas czasem szczególnym. Tego dnia nie tylko odnawiamy śluby, ale też pragniemy wyrazić sobie wzajemną życzliwość i miłość braterską: szczególnie względem współbraci starszych, chorych i tych, którzy w mijającym roku odeszli z tego świata, przechodząc do Domu Ojca. Modlitwą, dobrym słowem i dobrym gestem wspierajmy czujących się samotnie, doświadczonych kryzysem powołania.

Chociaż z powodu sytuacji ogólnoświatowej nie możemy realizować programu Jubileuszowego, to jednak w roku przyszłym powinny odbyć się kapituły lokalne, przygotowujące Kapitułę Generalną. Będzie ona miała miejsce w lutym 2023 roku; mam nadzieję, że uda się ją przeprowadzić w Rzymie. Szczególowy program zostanie przesłany w najbliższym czasie.

Jako wspólnota zakonna, zjednoczona więzami tego samego charyzmatu zechciejmy iść śladami Pana Jezusa, a drogę nam wskazuje nasza szczególna Patronka, Niepokalanie Poczęta Maryja i św. Stanisław od Jezusa i Maryi, nasz Ojciec i Założyciel. Nasi błogosławieni niech wstawiają się za nami. Zaczerpnijmy od nich to, co wyrazili oni w swoim życiu całkowicie oddanym Bogu: od bł. Jerzego, biskupa i Odnowiciela naszego Zgromadzenia uczmy się nieustannej odnowy naszego powołania, a bł. Antoni i Jerzy, męczennicy, niech wypraszają nam łaskę codziennego oddawania życia w posłudze braciom.

Immaculata Virginis Mariae Conceptio sit nobis salus et protectio!

Ks. Andrzej Pakuła MIC
Przełożony Generalny